Strony

Nieczyste zagranie

czwartek, 14 października 2021

Udostępnij ten wpis:

Kto tęskni za książkami K.C. Hiddenstorm będzie miał okazję odświeżyć sobie twórczość tej autorki w książce "Nieczyste zagranie"

Judith tańczy w klubie nocnym. Nie jest to jej praca marzeń, ale musi odpracować dług.
Ethan jest dość wysoko postawionym członkiem mafii. Jednak nie może liczyć na nic więcej. A on chce przede wszystkim wolności. Aby to osiągnąć musi podjąć dość ryzykowną grę.

Czy Ethanowi uda się osiągnąć cel? Jaką rolę odegra Judith?

Strach, seks, władza, przemoc, ucieczka

Trzeba przyznać, że autorka stworzyła dość interesujący obraz człowieka, dla którego nie liczy się nic poza spełnieniem własnego marzenia. Jego realizacja jest dość ryzykowna. Choć trzeba przyznać, że ewentualne profity niesamowicie kuszą. Zwłaszcza dla kogoś kto wie czego chce i nie boi się zaryzykować, bo podjęta gra jest tego warta.
Judith trochę szkoda. Choć naiwna i dała się wyrolować swojemu poprzedniemu facetowi, to jednak nie jest aż taka głupia za jaką można by ją wziąć. I choć przyszło jej stawić czoła takim, a nie innym sytuacją to jednak staje na wysokości tego wyzwania. Zaciska zęby i robi to co musi, choć najchętniej odgryzłaby sobie nogę gdyby tylko była szansa, że pomoże jej to, wyrwać się z tej sytuacji. Układ jaki zaproponował jej Ethan jest dla niej nie tylko szansą, ale i możliwością na choć chwilową zmianę otoczenia. I może tylko w jakimś minimalnym stopniu, ale jednak zmianę otoczenia. Przy okazji ma możliwość przekonać się, że mimo pracy jaką musi wykonywać, jest też człowiekiem, któremu należy się choć odrobina szacunku. Bo jednak nie każdy lubi to co robi. Czasem zwyczajnie nie ma innego wyjścia.
Nie brakuje tu scen brutalnego seksu i ciągłego, wręcz wyczuwalnego lęku bohaterki. Z jednej strony to co się dzieje koło niej ją podnieca, z drugiej nigdy nie ma 100% pewności, co wydarzy się za chwilę. I choć teoretycznie ma wszystkiego dość i najchętniej już by się nie obudziła, to dzięki poznanemu mężczyźnie i temu co od niego dostaje jej postawa nieco się zmienia. Ale żeby nie było za różowo i za słodko, w którymś momencie musi pójść coś nie tak jak zakładały plany. Trzeba uciekać tak jak się stoi i improwizować, jeśli chce się przeżyć choć jeszcze chwilę. Dlatego czekam na dalszą część, bo jestem ciekawa co jeszcze autorka wymyśliła dla tej dwójki. No i czy moje przypuszczenia okażą się słuszne co do dalszego rozwinięcia akcji. A jeśli książka zostanie utrzymana w tym samym tonie, i napisana w taki sam sposób to myślę, że nie tylko mnie przeczytanie jej sprawi samą przyjemność. W końcu kto nie lubi spędzić chłodnego popołudnia, czy wieczorku pod kocyckiem z kubkiem gorącego napoju i jeszcze gorętszą książką? :) 

Daję 8 i zachęcam do lektury

Zainteresowanych odsyłam na LC oraz Fb wydawnictwa

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Muza SA/Akurat

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania :)

1 komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia