Strony

Nowoczesna czarodziejka

czwartek, 28 maja 2020

Udostępnij ten wpis:
"Nowoczesna czarodziejka" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Ewy Kassala


Każdy wie jak w dawnych wiekach były postrzegane osoby, które potrafiły posługiwać się ziołami czy leczyć różne schorzenia. W tym poradniku możemy znaleźć odpowiedź na pytanie: jak wygląda czarodziejka współczesnych czasów?

Kim jest nowoczesna czarodziejka? Jak wygląda? Czym się zajmuje?

Prawdę mówiąc, nie wiem co mam napisać. Przeczytałam i poza kilkoma ciekawostkami w sumie nie znalazłam nic fajnego w tej książce. Ładnie wydana, bogato ilustrowana, ale jednak jakaś taka nijaka. Lektura była wręcz męcząca, jak dla mnie. Próbowałam dać jej szansę do samego końca, ale była to jedynie droga przez mękę i gdyby nie ilustracje niestety, ale pewnie dalej, by się nie męczyła żeby po nią sięgnąć.

Daję 5.

Zainteresowanych odsyłam na poniższą stronę:

LC

Cytaty/ fragmenty, które wpadły mi w oko:

"Rozpoznanie czarownicy w tłumie raczej nie jest możliwe, to nie te czasy. Współczesne czarownice są inne. Ale ja wiem, co je różni od pozostałych kobiet - żyję dość długo, mam wiele różnego typu doświadczeń. Na prawdziwą czarownicę wystarczy spojrzeć z bliska i ...już wiadomo. One mają w oczach coś zupełnie niezwykłego: iskry, blask, żar, tajemnicę, jakąś przedziwną głębię."

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)
Czytaj dalej »

Uciekaj, ukryj się, walcz

wtorek, 26 maja 2020

Udostępnij ten wpis:
Była zapowiedź, a dziś jest recenzja książki  "Uciekaj, ukryj się, walcz" April Henry, któa wczoraj miała swoją premierę.


Dzień jak co dzień. Gro osób spędzają czas na samotnych zakupach lub w gronie przyjaciół w restauracji, korzystają z atrakcji jakie oferuje miejscowe centrum handlowe. W jednej chwili część z tych osób pada martwa, części udaje się wydostać z budynku, zaś pozostali stają się zakładnikami grupy uzbrojonych, zamaskowanych mężczyzn. Od tej chwili ci, którzy zostali wewnątrz zdani są na łaskę zamachowców. No chyba, że zdołali uciec i się ukryć. Grupka młodych osób, znajduje się w pułapce, ale gdy na szali staje życie, ich i pozostałych zakładników, nie ma rzeczy niemożliwych.

Komu uda się przeżyć? Kto będzie sprytniejszy? Dlaczego to wszystko musiało się wydarzyć?

Strach, bezradność, determinacja, manipulacja

Prawdę mówiąc ciągle jeszcze jestem w tej książce. Od pierwszych słów mnie wciągnęła i do dziś nie opuściłam tego świata.
Autor tak operuje językiem i niesamowicie opowiada o wydarzeniach, że w trakcie lektury przeżywałam wszystkie emocje jakie towarzyszyły bohaterom. Zarówno strach, jak i determinację czy nawet chwilowe poczucie ulgi lub radości. W chwilach gdy musiałam zająć się czymś innym szukałam rozwiązań, które stają przed bohaterami. Dróg ucieczki, sposobów neutralizacji zamachowców.
Determinacja jaka towarzyszy ludziom, w sytuacji w jakiej się znaleźli jest wręcz imponująca. Myślę jednak, że wiele osób w obliczu zagrożenia z jakim muszą się zmierzyć zaczyna kalkulować co zrobić aby przetrwać. Raczej mało kto będzie biernie się przyglądał gdy coś grozi jemu osobiście lub jemu najbliższym. Łatwiej jest patrzeć na coś z boku, ale gdy sami stajemy w obliczu tragedii, nasze reakcje stają się zupełnie inne. Ktoś kiedyś powiedział, że "emocje to zły doradca", jednak czasem tylko emocje stają się jedyną bronią jaka nam pozostaje.

Chyba nigdy nie zrozumiem, co może kryć się w głowie ludzi, którzy bezwzględnie potrafią wykorzystać innych do osiągnięcia własnych, skrajnych wręcz celów. A czyniąc z nich swoje marionetki, bez mrugnięcia okiem przyczyniają się do śmierci wielu niewinnych ludzi. Nigdy takich ludzi nie brakowało, ale niestety czasem mam wrażenie, że od jakiegoś czasu właśnie takich osób przybywa. Bezwzględnych, po trupach idących do celu. Bardzo przykre to jest. A myśl w jakim świecie przyjdzie żyć kolejnym pokoleniom jest jeszcze bardziej przygnębiająca.

Po tej lekturze jedno wiem na pewno: przez jakiś czas raczej będę unikać wyjść do galerii/centów handlowych (choć nigdy nie byłam jakimś zagorzałym ich zwolennikiem). Nie powiem, bo w pewnym momencie robi się nieco "luźniejsza" atmosfera, ale najlepiej sięgnijcie sami i sprawdźcie, czy równie mocno jak i ja, przeżyjecie całą akcję ;)

Daję 9 i zachęcam do lektury :)

Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:

LC

FB Wydawnictwa

Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"Zwyczajny klient z automatycznym karabinem w ręku. Jest ubrany na czarno, włącznie z czarną kominiarką z wyciętymi otworami na oczy i usta. Wygląda jak duży robak albo potwór. Albo jak terrorysta."

"...wiadomo było, że okropne rzeczy się zdarzają, ale w innych szkołach, w innych miejscach. Takie sprawy zawsze dotyczyły obcych ludzi. Nigdy nie miały prawa przydarzyć się tobie."

"W każdej religii zdarzają się świry!"

"...każda wojna polega na sztuce oszukiwania."

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Muza SA

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania :)
Czytaj dalej »

Sadvit

niedziela, 24 maja 2020

Udostępnij ten wpis:
Ostatnio same recenzje książkowe, ale dla ciała też coś potrzebne, więc dziś będzie o sokach. Sokach od Sadvit


Od razu na wstępie ogromny plus za pakowanie.


Wszystko opisane,


i bardzo dobrze zabezpieczone


Aby w transporcie nic nie uległo zniszczeniu. Może ktoś się z tego śmiać, ale chyba to jedna z najgorszych rzeczy gdy otrzymuje się towar, który uległ zniszczeniu w trakcie transportu, z powodu niedopilnowania jego odpowiedniego zabezpieczenia i przygotowania do wysyłki.


Oferta jest bardzo bogata.


Do nas dotarło aż 12 buteleczek, a każda z nich z innym soczkiem.


Wśród bogatego asortymentu można również znaleźć soczki w workach o pojemności 1,5l, 3l, 5l i 10l, w specjalnie przygotowanych pudełkach z otworem pozwalającym na wystawienie "dzióbka" ułatwiającego nalewanie.


Opakowania są bardzo dobrze opisane  


i to nie zależnie od tego czy jest to buteleczka


czy pudełko.


Jedne można pić bez rozcieńczania inne idealnie nadają się jako dodatek np. do herbaty.


Co prawda, w te kilka dni od kiedy do nas przyjechały, nie wypiliśmy jeszcze wszystkiego, ale te kilka, które już zostały opróżnione były po prostu super. Nawet Paweł, który jest wybredziuchem i nie wszystko mu smakuje, pił ze smakiem i bez grymaszenia.
W smaku nie czuć żadnych dziwnych dodatków czy nadmiaru cukru. Naturalny smak adekwatny do rodzaju owoców z których został zrobiony. Gęstość świadczy chociażby o tym, że nie zostały rozcieńczone wodą.
Drinkme nadają się idealnie na piknik, spacer lub wyprawę np. po okolicy zarówno dla dorosłych jak i dzieci.
Opakowania o większych pojemnościach z kolei są doskonałym pomysłem na podanie naturalnego napoju np. na grillu czy imprezie okolicznościowej dla większego grona osób.
Oczywiście można również pić je na co dzień jako uzupełnienie diety. 

Krótko mówiąc: smacznie, zdrowo i kolorowo.
Dla każdego
Tak dużego jak i małego ;)

Dajemy 10  i polecamy smakoszom i nie tylko :)

Zainteresowanych odsyłam na poniższą stronę:

FP Sadvi

Producentowi ślicznie dziękujemy za próbki :)

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)
Czytaj dalej »

Niegrzeczny Idol - zapowiedź

piątek, 22 maja 2020

Udostępnij ten wpis:
17 czerwca, nakładem Wydawnictwa Muza SA ukaże się kolejna ciekawie zapowiadająca się książka. "Niegrzeczny Idol" Kristen Callihan, a dziś mała zapowiedź ;)


"Dzika namiętność i szalenie przystojny muzyk. Historia romansu osadzonego w oszałamiającym świecie gwiazd rocka pokazuje, że prawdziwa miłość najczęściej przychodzi niespodziewanie, a o uczucia warto walczyć. Może znajomość, która niekoniecznie dobrze się zaczęła, okaże się najważniejsza w życiu. Światowy bestseller – „Niegrzeczny idol” autorstwa Kristen Callihan do polskich księgarń trafi już 17 czerwca!
Ona zwykła dziewczyna. Domatorka, wręcz outsiderka, o przeciętnej urodzie, długich, prostych włosach w kolorze mokrego piasku. On facet o powierzchowności herosa i boskiej arogancji. Wokalista i gitarzysta jednego z najpopularniejszych na świecie zespołów rockowych, który wiedzie życie jak w cudownym śnie. Nieziemsko przystojny, czarujący, seksowny i… perwersyjny. Na pierwszy rzut oka różni ich dosłownie wszystko. Łączy? Muzyka i niewytłumaczalna chemia.
„Niegrzeczny idol” może przywoływać skojarzenia z kinowym hitem „Narodziny gwiazdy” („A Star Is Born”). Wspólna trasa koncertowa daje bowiem początek miłości pełnej namiętności i pożądania. Miłości bożyszcza tłumów Killiana do Libby – zwykłej dziewczyny z sąsiedztwa, która okazała się bardziej uzależniająca niż wszystkie fanki świata. Czy dziewczynie uda się zatrzymać idola, skoro cały świat chce jej go odebrać? Czy Killian znajdzie sposób, by wyciągnąć Libby z jej pustelniczej skorupy i zatrzymać przy sobie? Kristen Callihan stworzyła niezwykłą opowieść o dwojgu ludzi, którzy muszą nauczyć się walczyć o to, czego pragną najbardziej siebie nawzajem.


Kristen Callihan laureatka nagrody RITA oraz dwóch nagród RT Reviewes’s Choise. Jej powieści doczekały się znakomitych recenzji w „Publishers Weekly” i „Library Journal”, znalazły na liście bestsellerów „USA Today”. Debiutancka książka „Firelight” otrzymała RT Magazines Seal of Excellence; „Library Journal” przyznał jej tytuł najlepszej książki roku, „Publishers Weekly” najlepszej książki wiosny, zaś „ALA RUSA nazwała ją najlepszym romansem roku."
Dla mnie brzmi bardzo interesująco. A dla Was?
Czytaj dalej »

Jedyne wyjście

środa, 20 maja 2020

Udostępnij ten wpis:
Niedawno ukazało się wznowienie książki "Jedyne wyjście" Ryszarda Ćwirleja, a ja dziś zapraszam na moją opinię o niej



W małym miasteczku znika młoda kobieta. Teoretycznie szczęśliwa matka i żona.
W tym samym czasie i miejscowości zostaje porwany 17letni chłopak. Choć porywacze zabraniają zawiadamiania policji wieść o jego uprowadzeniu roznosi się lotem błyskawicy. Jego ojciec korzystając ze starych, nie do końca legalnych, kontaktów postanawia na własną rękę odnaleźć i dogadać się z porywaczami. Własne, dynamicznie rozwijające się śledztwo prowadzi również policja. Głównie dzięki młodej policjantce Anecie, która przypadkiem trafia na pewne informacje i postanawia je sprawdzić.

Dokąd zaprowadzi ją intuicja? Kto okaże się szybszy? Czy porwanie i zniknięcie w jakiś sposób łączą się ze sobą?

Pierwsze spotkanie z tym autorem i od razu mam apetyt na więcej.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Wciągająca od samego początku, a wyjaśnienie wszystkich wątków znajduje się dosłownie na ostatnich jej stronach. Bardzo ciekawie opowiedziana fabuła, przeplatających się ze sobą zależności między obecną policją i dawną milicją. Światem prawa i przestępczości. Można tu również zobaczyć obraz wręcz skrajnie różnych postaw młodych policjantów.
Aneta ambitna, w lot kojarząca fakty, potrafiąca logicznie myśleć i mimo presji podejmować trafne decyzje.
Oraz jej kolega, jeden z wielu. Poszedł do pracy w policji żeby mieć w miarę stabilną pracę i oby dotrwać do emerytury.
Każdy z nas chciałby żeby jego sprawą zajął się ktoś taki jak Aneta. Zaangażował się w prowadzone śledztwo całym sobą i doprowadził je jak najszybciej do końca. Raczej mało kto zastanawia się jak wygląda praca śledczego. Zwracając się z prośbą o pomoc każdy raczej, oczekuje wręcz, natychmiastowych rezultatów. A z tym przecież różnie bywa.

Sama opisana historia wręcz pobudza apetyt na więcej. Nie brakuje uszczypliwości czy humorystycznych wstawek między starymi znajomymi. Zarąbiście przypadł mi do gustu język jakim została napisana książka, który sprawia, że staje się ona jeszcze ciekawsza. A postać Anety aż prosi się o kolejne tytuły z jej udziałem. Ale co ja będę Wam mówić - najlepiej przekonajcie się o tym sami sięgając po tę książkę ;)

Daję 9 i zachęcam do lektury :)

Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:

LC

FB Wydawnictwa

Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"Jak zrobić sałatkę z buraka? Trzeba wrzucić granat do beemki."

"Ten tu obecny aspirant Turek w pierwszym dniu swojej pracy w naszym wydziale też miał trudne początki. Jest pierwszym w komendzie policjantem, który zgubił radiowóz."

"...pić można zawsze, przed pracą, w pracy i po pracy, ale nigdy kosztem pracy..."

"Czasy są zawsze dobre, ale czasem ino warunki niesprzyjające."

"...tak dobrze jak dziś to w tym kraju nie było jeszcze nigdy. Byleby tego nie spierdolić, bo od spierdalania wszystkiego, co się da, to my, Polacy, jesteśmy mistrzami.
Mirek pociągnął łyk i mało się nie udławił. Dawno nie pił czystego spirytusu. Odkaszlnął kilka razy i oddał flaszkę Teofilowi.
- Masz rację, że jest dobrze, ale w związku z tym mógłbyś też przejść na trunki bardziej współczesne."

Za książę dziękuję Wydawnictwu Muza

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)
Czytaj dalej »

Przekręt - zapowiedź

sobota, 16 maja 2020

Udostępnij ten wpis:
03.06.2020 szykuje się jeszcze jedna premiera bardzo ciekawej książki "Przekręt" Pauliny







"Setki tysięcy czytelników pokochały niepowtarzalny styl Pauliny Świst. Intrygująca prawniczka po raz kolejny zabierze nas w realia polskiej przestępczości, gdzie buzuje adrenalina, kipi seks, a humor jest ostry jak brzytwa. Premiera książki „Przekręt” już 3 czerwca!






„Przekręt” to ostatnia odsłona cyklu, którego każda część natychmiast zyskała status bestsellera. Choć Paulina Świst nigdy nie pokazała swej twarzy, to przed czytelnikami odsłania znacznie więcej – najciemniejsze zakamarki adwokackiego świata. Na podstawie własnych doświadczeń tworzy kryminalne historie, które są tak realistyczne, że czytelnicy zastanawiają się, czy aby nie wydarzyły się naprawdę...
W najnowszej powieści spotkają się bohaterowie doskonale znani z poprzednich książek tajemniczej prawniczki. Wspólnie będą musieli rozpracować największy przekręt w dziejach polskiej przestępczości. Aby tego dokonać Michał, Lilka, Bartek i Pola podstępem przenikają w szeregi śmiertelnie niebezpiecznej sekty. Narkotyki, pranie brudnych pieniędzy i przemyt ogromnych ilości złota dają tło ociekającej seksem przygodzie. Paulina Świst po mistrzowsku spaja brawurową akcję ze śmiałą erotyką, zaspokajając oczekiwania czytelnika złaknionego naprawdę mocnych wrażeń. Bezbłędne dialogi, cięte riposty, rozbrajające poczucie humoru. Autorka po raz kolejny serwuje nam pierwszorzędną rozrywkę – i to nie jest żaden przekręt!

Paulina Świst – pseudonim literacki pisarki urodzonej w 1986 roku w Gliwicach. Z wykształcenia prawnik, prowadzi kancelarię adwokacką we Wrocławiu. Pełniła i pełni rolę obrońcy w wielu postępowaniach sądowych: od spraw drobnych kradzieży, aż po procesy zorganizowanej przestępczości. Dla dobra klientów oraz własnego bezpieczeństwa musi ukrywać się pod pseudonimem. Wszystkie jej książki osiągnęły status bestsellerów. („Prokurator”, „Komisarz” „Podejrzany”, „Karuzela”, „Sitwa”)."

Brzmi obiecująco. Kogoś również zainteresował ten tytuł? A może ktoś czytał cały cykl?
Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia