Strony

Wioska Skrzatów

sobota, 30 grudnia 2023

Udostępnij ten wpis:

Dawno nie było nic dla dzieci, więc dziś najnowsza książka wydana przez Jolantę Bartoś "Wioska skrzatów"


Ola i Kuba spędzają Boże Narodzenie u babci. W wigilię Wigilii w ogrodzie dostrzegają małego ludzika, którym okazuje się być skrzacik. Z jego pomocą dzieci trafiają do Wioski Skrzatów, w której odkrywają wiele magicznych ciekawych miejsc. A przede wszystkim przekonują się czym jest, z taką fascynacją opowiadana przez babcię MAGIA ŚWIĄT. 

Przyznam szczerze, że ta książką była prezentem pod choinkę dla Pawła, ale sama nie mogłam się doczekać żeby po nią sięgnąć. Raz, że byłam ciekawa co tym razem Pani Jolanta wymyśliła, a dwa to ta cudna okładka jakoś tak strasznie mnie do siebie ciągnęła... choć zazwyczaj staram się nie oceniać książki po okładce, no ale....
No i co Wam mogę powiedzieć? Po raz kolejny, choć w zupełnie nie podobnym do autorki klimacie (jednak przywykłam, że pisze Ona o czym innym), nie zawiodłam się. Książka pełna uroku, ciepła i magii. Takich typowych świątecznych klimatów, ale i znamion niesamowitej przygody. Odkrycia innego, równoległego świata. Nie brakuje tu również delikatnej przestrogi, która z pewnością trafi bez problemu do młodego czytelnika.
Dodatkowym smaczkiem są również ilustracje, które dziecko może pokolorować, jeśli oczywiście zechce.
Książeczka nie jest długa i z pewnością będzie nie tylko idealnym prezentem, ale i niesamowitą przygodą jaką dziecko może przeżyć z bohaterami przed snem, a później zapewne również i w snach.

Daję 10 ;)

Zainteresowanych odsyłam na LC oraz FB autorki

Za książkę dziękuję autorce.

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;) 

Czytaj dalej »

Occulta

niedziela, 24 grudnia 2023

Udostępnij ten wpis:

Jedna z moich ulubionych autorek, Paulina Świst, w dalszym ciągu mnie nie zawodzi, jeśli chodzi. A teraz kilka słów o jej najnowszej książce "Occulta"


Przez kilka miesięcy od aresztowania Anioła, Artur i Szczepan jeżdżą po Polsce z wykładami o seryjnych mordercach.
Anka goniąc za sensacyjnym materiałem, bierze udział w imprezie na jachcie Occulta. Są tam również bardzo znane i wysoko postawione osoby, z różnych dziedzin życia. A żądza władzy i pieniędzy sprawia iż nie cofnął się przed niczym by osiągnąć swój cel, a ich przynależność do "elitarnego" grona na zawsze pozostała tajemnicą.

Kim jest Kruk? Skąd się wziął? Dlaczego tak bardzo lubi to czym się zajmuje? Dlaczego upatrzył sobie właśnie tę trójkę?

Mimo, chwilami dość groźnych sytuacji i scen, w których nie brakuje krwi, cała trójka naszych bohaterów potrafi sobie radzić doskonale z zaistniałymi okolicznościami. I przy tym nie tracić poczucia humoru. Nie brakuje także pikanterii i ciętego języka, a także sytuacji mocno komplikujących i tak już zagmatwaną sprawę między Anką, Arturem i Szczepanem. Przez moment, autorka trzyma nas w napięciu, bo nie wiadomo czy jedno z nich przeżyje, choć tak na prawdę dowiemy się co dalej dopiero w kolejnej części. Taką mam przynajmniej nadzieję, ponieważ nie dość, że tak wynika z fabuły i jej zakończenia, to jeszcze nie uzyskaliśmy odpowiedzi na wiele innych pytań. Tak więc trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na ciąg dalszy. Póki co można ewentualnie dla relaksu i poprawy humoru przeczytać ponownie to co dotychczas wyszło spod pióra autorki. Komentarze odnośnie aktualnych sytuacji polityczno - społecznych stanowią dodatkowy, dość ciekawy smaczek. Jednak czytając należy pamiętać, że "najciemniej pod latarnią" i nawet szeroko otwarte oczy to za mało, aby dostrzec największe zagrożenie, które mamy na wyciągnięcie reki. No i że z połączenia w zespół dziennikarki śledczej, prokuratora, policjanta i prawnika musi wyjść mieszanka wybuchowa.

Daję 8 ;)

Zainteresowanych odsyłam na LC oraz FB wydawnictwa

Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"...odwaga nie polega na tym, że się nie boisz (...) tylko na tym, że kurewsko się boisz, ale pomimo tego robisz swoje."

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Akurat/Muza SA

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;) 

Czytaj dalej »

Cole West

sobota, 16 grudnia 2023

Udostępnij ten wpis:

Choć ostatnio nie mam aż tyle czasu żeby czytać i pisać to staram się jak mogę podsuwać Wam moje opinie kolejnych książek. Tym razem czas na "Cole West" Anny Wolf


Cole West to współwłaściciel kancelarii, bratanek Dużego Johna i przyjaciel Coriny i Parkera. Gdy, ze względów bezpieczeństwa musi sobie zrobić urlop i opuścić Nowy Jork, dosłownie pod koła wpada mu Misha. Cole oferuje dziewczynie pomoc, i tym samym ściąga na siebie kolejne kłopoty. 

Czy Colowi uda się pogodzić dwie strony konfliktu? Czy w sytuacji bez wyjścia można zrobić cokolwiek aby nikt nie ucierpiał? 

Względnie spokojne życie Mishy w jednej chwili zostaje zmienione o 180 stopni. Chciała spokojnie wrócić z pracy do domu, a teraz musi uciekać, bo zobaczyła coś czego nie powinna, choć nawet nie ma pewności co właściwie widziała. Gdyby nie pomoc przypadkowo spotkanego mężczyzny, kto wie co wydarzyłoby się później. Jednak wszystko ma swoje konsekwencje i cenę. Zarówno dla Mishy jak i dla Cola jest to początek dość interesującej historii. Oboje dowiedzą się wielu interesujących rzeczy. Znajdą odpowiedzi na pytania, które do tej pory zadawali, ale wszystko to sprawi, że powstanie wiele kolejnych, na które póki co nikt nie zna odpowiedzi. Jednak wspólnie muszą przejść dość sporo i w tej wędrówce nie zabraknie dobrych jak i złych momentów, pikanterii i strachu, o siebie i o bliskich. Ponownie czytelnik zanurzy się po trosze w świat sztuk walki i półświatku, gdzie aby przetrwać trzeba umieć lawirować, albo mieć "mocniejszą siłę argumentów".
Książkę jak i poprzedniczkę spokojnie przeczytacie w kilka chwil i z pewnością nie będziecie się przy niej nudzić.

Daję 8 ;)

Zainteresowanych odsyłam na LC oraz FB wydawnictwa

Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"Czasem trzeba robić rzeczy ekstremalnie głupie, żeby później powiedzieć sobie, że teraz mogę zrobić coś ekstremalnie zwyczajnego i niczego nie żałować."

"...nigdy nie wiadomo, co w człowieku drzemie. Człowiek jest nieprzewidywalną jednostką i najbardziej zawodną. Nigdy tak naprawdę nie wiadomo, co w danej sytuacji by się zrobiło, chociażby milion razy się zaprzeczało. Bo punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia."

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Akurat/Muza SA

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;) 

Czytaj dalej »

Sekret Jaxa

niedziela, 10 grudnia 2023

Udostępnij ten wpis:

 W końcu i nareszcie, mam dla Was kilka słów odnośnie najnowszej książki Agnieszki Siepielskiej "Sekret Jaxa"


Życie Sinnersów nie może płynąć spokojnie, a kolejne zaginięcia i śmierć jednej z dziewczyn z miasteczka tylko sprawiają kolejne kłopoty. Jakby tego było mało, pod ich opiekę trafia syn szefa wrogiego klubu. Wydanie go nie wchodzi w grę. Podobnie jak dalsza opieka nad nim. 

Co powinni zrobić? Jaką postawę przyjąć w tej sytuacji? Jak zachować się wobec jednego ze "swoich"?

Stella od samego początku miała jeden cel, uciec i ukryć się jak najdalej. Jednak życie zmusiło ją do powrotu. Teraz musi zadbać nie tylko o siebie, ale i o chłopca, dla którego jest jedyną żyjącą bliską osobą. Jej pobyt u Sinnersów miał być tylko chwilowy, nie planowała zostawać na dłużej, dlatego gdy tylko ma ku temu okazję postanawia wrócić do życia sprzed powrotu do USA. Jednak nie potrafi dojść do siebie po wydarzeniach, których była świadkiem i uczestnikiem. Nic nikomu nie obiecywała, zwłaszcza sobie, a jednak to co przeżyła przez ten krótki czas zapuściło korzenie, bardzo głęboko w jej sercu. Tylko czy aby na pewno jest nad czym się głowić? Jax też nie był święty, sam ma swoje tajemnice, które mogły nie tylko jego bardzo dużo kosztować. W dodatku czy osłonięcie kogoś własnym ciałem może coś znaczyć?
W tej części choć nie brakuje i tych pikantniejszych i pełnych uniesień momentów, znacznie więcej jest tych przepełnionych żalem, smutkiem, strachem i niepewnością. I choć z jednej strony chciałoby się zrobić cokolwiek, to w gruncie rzeczy nie bardzo wiadomo na co można sobie pozwolić. Ogólnie dość ciężka sytuacja, męcząca nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Jednak nie ma takich sytuacji, z którymi Sinnersi sobie nie poradzą i choć czasem są wielkimi gburami to w gruncie rzeczy.... ale o tym przekonajcie się sami sięgając po książkę, od której nie oderwiecie się póki jej nie skończycie. 

Daję 8 ;)

Zainteresowanych odsyłam na LC oraz FB wydawnictwa

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Akurat/Muza SA

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;) 

Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia