
Mam czasem takie dziwne pomysły, że głowa mała.
Tym razem z racji komunii chrześnicy męża wymyśliłam że fajnie było by dać jej coś poza kasą, no i coś przydatnego - nie lubię nie praktycznych rzeczy. No i wymyśliłam sobie szkatułkę. Ale gdybym chciała zrobić ją z tradycyjnego pudełka kartonowego lub nawet pojemniczka po czymś ale prostokątnego/kwadratowego byłaby ona jak większość. Dlatego wybór padł...