Wywiad z Moniką

 Dziś kolejny wywiad z autorką, której zadawaliście pytania. 

Wasze pytania:

1     1. Co inspiruje i motywuje do pisania?

Inspiruje mnie dosłownie wszystko. Od wiadomości przeczytanych na Internecie, przez obejrzany serial, aż po sytuacje z życia wzięte. Wystarczy maleńki impuls, bym wymyśliła fabułę całej książki.

      2. Co czuła Pani gdy wydawała Pani swoją pierwszą książkę?  Gdy wzięła ją Pani do ręki i mogła zobaczyć w gotowej formie?  

To niewyobrażalne szczęście trzymać swoją zmaterializowaną twórczość, ale też i częstokroć ciężką pracę w dłoni. Wtedy człowiek wie po co to robi i czuje tego sens.

3. Czy jest ktoś to czyta pierwszy i ocenia? Ktoś do kogo jest bezgraniczne zaufanie? Wtedy doradza i daje swoje sugestie, czy raczej to praca dla "specjalistów", a nie bliskiej osoby? Czy lubi Pani jak taką pierwszą wersję czyta ktoś bliski?

Mam zaufanych przyjaciół, z którymi omawiam moje pomysły i czasem proszę o radę w trudniejszych momentach prowadzonej fabuły. Często są to osoby, które jako pierwsze czytają moje teksty i oceniają je nim te trafia do wydawcy. Ponadto publikuję swoje opowiadania na platformie Wattpad, choć tam wrzucam jedynie fragmenty moich książek.

4.  Czy jako dziecko wiązała pani swoją przyszłość z pisaniem powieści?

Nie miałam takich ambicji. W sumie dopiero kilka lat temu odkryłam, że pisanie to zajęcie dla mnie i że idealnie się w nim odnajduję. Jako dziecko chciałam być lekarzem, ale to chyba dlatego, że ciągle chorowałam, więc ten zawód mnie inspirował 😉

5. Czy chciałaby Pani spotkać, któregoś bohatera swojej książki? Co by się działo? 

Chciałabym poznać Petera z książki W słońcu Dubaju. To mój faworyt. Na pewno byłoby wesoło, a ja cieszyłabym oczy jego boskim ciałem inspirowanym modelem Jasonem Morganem 😉

6. Czy chcę Pani pisać do końca życia? 

Kto tam wie co jeszcze dla siebie wymyślę 😉

7. Ile książek jest jeszcze w planach i jaka tematyka?

Ile - jak najwięcej, a tematyka – nadal romans, sensacja, thriller i erotyka, bo w tym czuję się jak ryba w wodzie.

8. Czy muzyka sprzyja pisaniu? 

Może innym pisarzom pomaga, ja muszę mieć ciszę. Jestem matką trójki małych dzieci, które szaleją przez całe dnie, dlatego stałam się miłośniczką spokoju, którego mi brakuje 😉

9. Czy pracuje już Pani nad nową książką? 

Nawet nad dwoma 😉. Mam dwie rozpoczęte serie, które wkrótce ujrzą światło dzienne, więc piszę nieustannie.

10. Ile jest temperamentu Moniki w wykreowanych postaciach powieściowych? Nie tylko w erotykach, ale także w debiutanckich fantasy?

Bardzo dużo. Zwłaszcza (to paradoks!) w postaciach męskich. Uwielbiam kreować mężczyzn. Wiele moich cech otrzymał Severo z Klątwy Przeznaczania – upór, niezłomność w dążeniu do celu, poświęcenie, ale i wybuchowość. Aktualnie chyba najbliższą mi postacią jest Peter Kelly z książki W słońcu Dubaju, czyli mój Bond. Obdarzyłam go moim poczuciem humoru, odpornością na ból i otwartością na inne kultury.

11. Czy Korona Przeznaczenia doczeka się preeqellu w przyszłości?

Nie mam pojęcia. Jestem teraz na zupełnie innym etapie twórczym, ale nie mówię „nie”.

12.  Co działa lepiej: krytyka, czy pochwała?

Dobrze skonstruowane mogą mieć ten sam skutek – działać jako motywator. Jeśli jednak krytyka zmienia się w hejt, naśmiewanie się i personalne przytyki do autora, wówczas staje się destrukcyjną siłą, a tego nie popieram i z tym się nie zgadzam.  

13. Jakie to uczucie, gdy się piszę? Czy to bardziej "robię co lubię" czy "a jeśli się nie spodoba"?

Zdecydowanie robię to co lubię i pisze to, co chcę i jak chcę. Nie myślę o odbiorze, ale o tym, że sama mam się dobrze bawić przy akcji, którą tworzę.

14. Czy kiedykolwiek miała Pani "doła pisarskiego" i chciała porzucić to zajęcie?

Odpukać nigdy mi się to nie przydarzyło…

15. Czy złapała Panią kiedyś wena w jakimś nietypowym miejscu? 

Najlepiej myśli mi się w… wannie. To jedynie miejsce, gdzie jestem bez dzieci 😉

16. Czy to prawda, że najciekawsze pomysły na fabułę wpadają zazwyczaj pod prysznicem? 

Zdecydowanie 😊

17. Czy odkąd zaczęła Pani pisać, zmieniło się coś w Pani życiu na lepsze? 

Odkąd zaczęłam traktować pisanie jako mój zawód, moje życie stało się pełniejsze. Czuję, że to czym się teraz zajmuje ma sens i wreszcie czerpię satysfakcję z mojej pracy.

18. Czy ktoś kiedyś próbował wmówić Pani, że nie nadaje się Pani do pisania lub że Pani książki są 

nieciekawe?

Oczywiście. Spotkałam się z krytyką, ale i hejtem. Nie kryję, że czasem takie słowa bardzo bolą, bo to nie jest tak, że autor przechodzi obojętnie obok deptania swojej pracy. Czasem wylewa morze łez, czasem rzuca mięsem. Chwilę to trwa, ale potem przechodzi się do porządku dziennego. Ja uciekam w pisanie. Im bardziej ktoś próbuje mi zaszkodzić, tym więcej piszę. I chyba widać, że to wychodzi mi na dobre 😊 

19. Czy lubi Pani czytać książki?

Oczywiście. Boleję, że mam teraz tak mało czasu na to hobby. 

20. Czy ma Pani romantyczną duszę?

O tak zdecydowanie. Tylko w codziennym biegu często ten romantyzm gdzieś się zatraca, dlatego realizuję go w powieściach.

21. Czy istnieje taka książka, którą czytała Pani kilka razy i prawdopodobnie jeszcze ją Pani kiedyś przeczyta?

Pierścień i róża. Czytana już kilkadziesiąt razy. Nawet w wieku dorosłym 😊

22. Jaki gatunek książek tworzy się Pani najlepiej? 

Obecnie najlepiej odnajduję się w romansach i erotykach. Pokochałam te gatunki, choć kiedyś wydawało mi się nierealnym, by je tworzyć.

23. Gdyby miała pani udzielić kilku rad początkującym pisarzom, jakie byłyby to rady? 

Nie poddawać się, mimo nieprzychylności losu. Nieustannie szlifować warsztat. Umieszczać teksty na platformie Wattpad, bo to trochę taka pierwotna selekcja tekstu i redakcja.

24. Czy bohaterowie Pani powieści są wzorowani na prawdziwych osobach?  

Raczej nie, ale często otrzymują cechy znanych mi osób, w tym moje.

 

Dziękuję Wam za pytania i przede wszystkim Monice za czas poświęcony na odpowiedzi.