Strony

Tirona. Grzechy krwi

czwartek, 27 stycznia 2022

Udostępnij ten wpis:

 Była zapowiedz, to i będzie kilka słów o najnowszej książce Moniki Winnickiej "Tirona. Grzechy krwi"


Jesper Tirona jest zakochany w Amiyi. Gdy udaje się wyrwać ją z rąk toksycznej rodziny, wydaje się, że wszystko powinno ułożyć się już tylko idealnie. Jednak właśnie wtedy dochodzi do tragedii. 

Czy Jesper podniesie się po takim ciosie? Czy zostanie godnym następcą swojego ojca?

Miłość, strach, przemoc, pościgi, strzelaniny, 

Kto czytał serię "Grzech mafii" ten już coś wie na temat rodziny Tirona. Jeśli nie teraz będzie mógł ją poznać nieco bliżej. Tyle, że z punktu widzenia i przez pryzmat historii Jespera. A ta nie jest taka różowa jakby mogło się wydawać. Wyrwany spod pieczy rodziców, którzy stosowali wobec niego przemoc, trafia do kochającej, ciepłej rodziny. Mimo młodego wieku, od samego początku wie, że nie jest to zwyczajna rodzina. Przez swoją odmienność jest źle traktowany przez rówieśników, ale wówczas poznaje podobnego jak ona "odmieńca". I to ich właśnie łączy na długie lata. Z tym, że ich znajomość musi ograniczyć się do szkoły. Ama pochodzi z Indii. Została wychowana w innej kulturze, a jej rodzice są bardzo ortodoksyjni. 
Wiele zachodu kosztuje Jespera i jego rodziców stworzenie warunków by młodzi mogli spędzać z sobą więcej  czasu. Jednak im są starsi tym więcej tego czasu potrzebują.
W głównej mierze autorka przedstawia co działo się w życiu Jespera dziesięć lat temu. Ale pokazuje również różnice kulturowe między różnymi krajami, z których pochodzą bohaterowie. Skrajne, ale jednak takie, które dla dla Europejczyka są mocno intrygujące, choć wiele osób z pewnością zdaje sobie sprawę, że w wielu miejscach na Ziemi kobiety są traktowane jak przedmioty. Dzieci, jak w przysłowiu "głosu nie mają", a bogactwo sąsiaduje ze skrajną biedą. Jesper musi przejść szybki egzamin z dorosłości i udowodnić, że nadaje się do tego co tak bardzo podoba mu się od dawna. Musi wyjechać do Indii i tam odszukać swoją ukochaną, stawiając czoła ogromnej armii i wielu przeciwnościom losu. Tym samym możemy zobaczyć co ludzie są w stanie zrobić za i dla pieniędzy.
Z tą książką można przeżyć zarówno masę chwil szczęśliwych i pięknych jak i przyprawiających o gęsią skórkę. Momentami na prawdę mocno trzymających w napięciu. A przede wszystkim można zobaczyć czy da się pogodzić rolę bezwzględnego bossa mafii i czułego i kochającego mężczyzny, dla którego rodzina jest najważniejsza.

Jest to trzecia w ostatnim czasie przeczytana przeze mnie książka, od której nie mogłam się oderwać. Przede wszystkim akcja, miejsca i bohaterowie tworzą niesamowitą całość. W dodatku poruszony przy okazji temat przemocy w rodzinie tworzą ciekawy kontrast. No bo raczej to członkowie mafii są postrzegani jako ci źli. Jednak czasem tego złego człowieka można spotkać znacznie bliżej i wcale nie trzeba wchodzić do świata mafii.
Myślę, że nie tylko mnie ta książka przypadłą do gustu, dlatego tym bardziej zachęcam żeby po nią sięgnąć ;)

Daję 9 i zachęcam do lektury :)

Zainteresowanych odsyłam na LC oraz Fb wydawnictwa

Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"...Ci, którzy wydali nas na świat, nie definiują tego, kim jesteśmy."

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Muza SA

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania :)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia