Dziś pierwsze spotkanie z twórczością Pani Izabeli Malinowskiej w książce "Rower Pani Klaun"
Dwie Izabele. Dwie wspaniałe kobiety. Tak blisko, a tak daleko d siebie.
Co je łączy?
Charakterek, silna wola, determinacja
Jedna Izabela pisze o drugiej Izabeli. Ale kim jest ta druga, że stała się inspiracją dla tej drugiej?
Książeczka króciutka, w sam raz do kawy. I wbrew pozorom bardzo obfita w treści. Bez zbędnych ozdobników, krótko zwięźle i na temat o tym jak to Facebook łączy ludzi i o tym jakich ludzi brakuje w współczesnym społeczeństwie. Mimo przeciwności losu, które z pewnością również przyczyniły się do siły charakteru, Izabela dąży aby móc otworzyć własną fundacje pomagającą potrzebującym.
W kilku słowach autorka porusza również jeden z trudniejszych tematów. Przemoc domowa - czyli jedna z najczęstszych spotykanych i jednocześnie najrzadziej wychodzących na światło dzienne. wielokrotnie już o tym pisałam i powtórzę po raz kolejny - nie ma u mnie zgody na wyładowywanie się na najbliższych. Chcesz pokazać jaki jesteś mocny, albo odreagować stres? Młot/kilof w łapę i do kamieniołomu czy kopalni, a nie sięgać po alkohol i wyżywać się na słabszych. Wrrrrr......
Ale już mniejsza o to.
Kim jest ta druga, że stała się inspiracją dla tej pierwszej? O co chodzi z tym rowerem? Jakie to akcje charytatywne mogą zmienić świat? Jak chcecie się dowiedzieć to musicie przekonać się sami sięgając po książkę :)
Aaaaa, i jeszcze jedno - dochód ze sprzedaży pójdzie na szczytne cele wiec tym bardziej zachęcam nie tylko do czytania, ale i kupowania książek.
Daję 8 i zachęcam do lektury
Zainteresowanych odsyłam na Strone
Za książkę dziękuję autorce i życzę wszystkiego najlepszego. No i czekam na kolejne książki ;)
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz