Strony

Onshea - krem na cellulit

czwartek, 18 czerwca 2020

Udostępnij ten wpis:
Dawno nie było kosmetyków, więc dziś coś z tej beczki. Na tapetę idzie Onshea - krem na cellulit


 "Sposób użycia:
Należy stosować dwa razy dziennie na oczyszczoną skórę.


Nie należy aplikować na uszkodzoną skórę"


Choć po wyciśnięciu z tubki krem wygląda jak rzadka kupka to muszę przyznać, że bardzo dobrze się rozprowadza.

Jego konsystencja i kolor może nie jest zachęcająca, ale działanie i owszem.


Nie będę Was zamęczać widokiem mojego cellulitu dlatego musicie uwierzyć mi na słowo, ale w końcu produkt, który choć trochę poradził sobie z jednym z moich problemów. Nie powiem żeby był rewelacyjny i bił na głowę wszystko inne, ale do najgorszych też go zaliczyć nie można. Może po prostu musiałabym stosować dłużej, żeby osiągnąć lepsze efekty, jednak jak na te kilka dni jakie miałam na testowanie, to i tak efekt jest zadowalający, no i widoczny - przede wszystkim dla mnie samej, a to już bardzo dużo.


Świetnie się rozsmarowuje i szybko wchłania. Nie lepi się, nie pozostawia tłustych śladów na ubraniach, a nanoszenie go jest proste i szybkie wiec raczej większość, nawet zabieganych kobiet znajdzie chwilę na wykonanie zabiegu, który pozwoli pozbyć się uporczywego problemu.


Z pewnością zostanie on ze mną na dłużej i zachęcam do osobistego sprawdzenia jego działania.

Daję 8 i polecam.

Zainteresowanych odsyłam na poniższą stronę:

Onshea

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania :)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia