"Aktywny szampon z kofeiną. Zawarty w szamponie kompleks aktywnych składników: kofeina, proteiny drożdży, alantoina oraz witaminy: B3, B5, B6, H zapobiegają szybkiemu przetłuszczaniu się włosów, nadaje im jedwabisty połysk i nawilża. Codzienne mycie włosów szamponem dostarcza włosom i skórze głowy całe mnóstwo kondycjonujących składników aktywnych. Dzięki zawartości kofeiny wzmacnia włosy i przywraca im ich naturalną witalność.
Nie zawiera silikonów, dzięki czemu włosy nie są obciążone.
Sposób użycia: Nałożyć na mokre włosy. Zaleca się pozostawienie na skórze głowy ok 2 minut od momentu aplikacji do spłukania, ponieważ kofeina potrzebuje czasu by wniknąć do cebulek włosa i zacząć działać."
A teraz praktyka.
Szampon nie jest zły, bo nie mogę mu nic złego zarzucić.
Niestety moje włosy po większości szamponów są jakbym zamiast umyć szamponem wylała na nie wiadro kleju. W tym przypadku takiego efektu nie było - co i tak uważam za duży sukces. Ale nie widzę też różnicy w poprawie ich kondycji. Jakie były takie są. Nie zauważyłam by mniej lub bardziej się przetłuszczały, by stały się bardziej lśniące lub matowe.
Fakt, że może bardziej zauważalny efekt byłby gdybym myła włosy codziennie - jednak ja myję je gdy jest taka potrzeba, a nie dla samego mycia codziennie.
Jest dość wydajny i już niewielka ilość wystarcza nawet na moje długie i gęste włosy.
Ma specyficzny zapach, który mnie akurat nie specjalnie przypadł do gustu.
Dość ciekawy jest również kolor (heh - swoją drogą pasujący do koloru moich włosów w ostatnim czasie :)
I to w zasadzie wszystko co mogę powiedzieć o tym produkcie.
Daję 6 i zachęcam do osobistego zapoznania się z tym produktem - mam nadzieję, że ktoś będzie bardziej zadowolony z jego działania.
Zapraszam do odwiedzenia poniższych stron:
FB
STRONA
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do pozostawienia po sobie śladu :)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz