Kolejna opinia o produktach od House Detailing. A dziś będzie o Odtłuszczaczu uniwersalnym
"Preparat do usuwania tłustych zabrudzeń. Skutecznie zmywa tłuszcze, smary, oleje. Bezpieczny dla szkła, powierzchni metalowych, laminowanych, z tworzyw sztucznych. Czyści, odświeża i nadaje blask. O delikatnym zapachu mandarynki.
Płyn zawiera naturalny olejek zapachowy Nie zawiera barwników syntetycznych. Stworzony ze składników biodegradowalnych. Butelka wykonana z plastiku pochodzącego z recyklingu."
Sposób użycia: Nanieść preparat na czyszczoną powierzchnię. Wytrzeć do sucha ścierką lub ręcznikiem papierowym. W razie konieczności czynność powtórzyć.
Tyle teorii. W praktyce było tak: mąż gotował ziemniaki, które mu wykipiały (pilnował!!!). Potem usmażył jajko - jak wiadomo olej pryska wszędzie. A po skończonym obiedzie już tak jakoś zostało. Za obiad podziękowałam, ale i płyn do łapki wręczyłam.
Po spryskaniu wygląda jakby ktoś wodę utlenioną na ranę polał. Jednak efekt jaki jest to widać.
No może nie idealnie, ale powiedzmy, że to wina sprzątającego nie płynu ;)
Skóra na rękach nie podrażniona - kto by rękawiczek używał?
Niestety nie zgodzę się co do zapachu. Co prawda ulotnił się dość szybko. Po oczach też nie dawał jak większość przeróżnych preparatów, ale do mandarynki, czy jakiegokolwiek innego owocu to mu daleko.
W ferworze świątecznych porządków - czy nawet i w trakcie około świątecznych prac w kuchni, myślę, że nie jednej osobie się przyda.
Daję 8 i zachęcam do samodzielnego przetestowania oraz odwiedzenia strony :)
Zainteresowanych odsyłam na Fp House Detailing
Dziękuję za szybką przesyłkę :)
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania :)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz