Po raz pierwszy miałam okazję czytać książkę, która wyszła spod ręki Pani Anny Bishop. Swoją premierę będzie miała 14.01.2019 a ja już dziś chcę się z Wami podzielić moją opinią na jej temat.
Drogi łączące światy Fae i ludzi zamykają się i nikt nie wie co jest tego przyczyną, a także co się dzieje z tą częścią krainy. Przez lata lud ten nie interesował się w zasadzie niczym i niczym poza sobą. Dopiero gdy czegoś potrzebowali wyruszali poza własne tereny.
Czarownice od wieków dbały o ziemię znajdującą się w Starych Miejscach. Jednak od jakiegoś czasu czasu zaczęły one opuszczać swoje miejsce.
W noc Letniego Księżyca drogi Ari - młodej czarownicy - i Lucjana - Światłego - przecinają się.
Co to oznacza dla nich obojga? Czy zmieni to coś w zrozumieniu co się dzieje? Kim lub czym są Filary świata? Czy coś łączy Fae i czarownice? Dlaczego drogi znikają i jak zatrzymać ten proces?
Inkwizytorzy, tortury, magia, ucieczka, walka i miłosny trójkąt.
Świat stworzony przez autorkę jest pełen magi. Z jednej strony jest ona dobra nie czyniąca nikomu krzywdy. Z drugiej jest wykorzystywana przeciwko zwykłym ludziom, a nawet zagrażający istotom posiadającym moce magiczne.
Spotkanie Ari i Lucjana jest początkiem wzmożonego zainteresowania Lordów Fae osobą młodej czarownicy. "Śledztwo" jakie przeprowadza Łowczyni wraz z kilkoma innymi Lordami sprawia iż powoli otrzymują istotne informacje.
Przyjazd Zbieraczki Śmierci dostarcza przerażających wiadomości. Jednak czy zarozumiali Fae zechcą słuchać kochanki śmierci? Jak ochronić siebie i innych przed mocą potężnego Inkwizytora?
Jeśli chcecie poznać odpowiedzi na te wszystkie pytania to musicie sięgnąć po książkę.
Mnie się niesamowicie podoba obraz nakreślony przez autorkę. Początkowo subtelny klimat z delikatną wzmianką o czarownicach przeradza się w iście mistrzowską sztukę pełną akcji. Niby prosty obraz, a jednak pełen dynamiki.
Możemy tu zobaczyć dwa niemal równoległe światy.
W chwilach wytchnienia, między bardzo przyziemnymi rozterkami Ari mamy okazję poznać piękny krajobraz krainy jaka ją otacza. Wiedzie ona skromne życie nie czyniąc nikomu krzywdy. Co jednak nie do końca spotyka się z aprobatą okolicznych mieszkańców. Jednak praca w ogrodzie i obejściu skutecznie zajmuje ją na tyle by ograniczyć kontakt z nimi do minimum.
Świat Fae to uosobienie przepychu i luksusu. Robią co chcą i uważają się za najpotężniejsze ze wszystkich istot. Nie wiedzą co to ciężka praca. Nie znają głodu i biedy. Żyją w zasadzie tylko dla własnej przyjemności i gdyby nie zmusiła ich do tego sytuacja pewnie nigdy nie podjęliby działań by ruszyć się ze swojej siedziby w innym celu. Mimo tego całego dobrobytu nieliczni Fae decydują się zostać w świecie ludzi i wieść życie obok nich.
Obie krainy, poza magią, mają jedną cechę wspólną. A są nią konie. Niesamowite zwierzęta towarzyszące nam na co dzień wedle opisów stają się zwierzętami jeszcze wspanialszymi, by stać się niedoścignionymi i godnymi Fae.
Postać inkwizytora i jego pomocników, jak przystało na to stanowisko ocieka złem, a przybrana maska jest tylko na pokaz, by ukryć prawdziwe intencje.
Mnie ta opowieść wciągnęła i na długo w nim pozostałam, mimo że książka jest napisana w taki sposób, iż wręcz się ją połyka w całości, bez gryzienia. Akcja wymusza tempo czytania, a poszczególne sceny pozostają na długo z czytelnikiem.
Daję 10. Wam polecam, a sama czekam na ciąg dalszy i szukam promocji, bo widzę że muszę nadrobić lekturę pozostałych książek tej autorki :)
Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:
LC
FB
EMPIK
WYDAWNICTWO
Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:
"Nie trzeba pić z kielicha, by wiedzieć, że jest w nim trucizna..."
"Muzyka, która nie płynie przez serce w drodze do rąk, oferuje niewiele, a wiele może odebrać."
"W spokoju nie m nic złego (...). Zwłaszcza gdy w każdej chwili może zostać ci odebrany..."
"Jeśli pozwolisz, by inni określali, kim jesteś, pozwolisz odebrać sobie największą moc ze wszystkich."
"Jedyna różnica między większością ludzi a szczurów jest taka, że szczury są
bardziej szczere."
"...kłamstwa, które uchodziły na sucho chłopcu, nie są równie łatwe do przełknięcia, gdy wypowiada je mężczyzna."
Zapraszam na kolejne wpisy :)
Cud miód dla miłośników fantasy. Chętnie przeczytam
OdpowiedzUsuń