Otrzymałam do przetestowania "Zaklejki na papierosy".
Co mogę na ich temat powiedzieć?
Z całą pewnością są świetnym pomysłem dla osób, które lubią czy po prostu chcą palić papierosy, ale nie chcą oglądać nadrukowanych na opakowaniach "odstraszających"zdjęć.
Po ściągnięciu folijki z paczki wystarczy ściągnąć spodnią część naklejki, przymierzyć i nakleić. Klej dość dobrze się trzyma, więc spokojnie wytrzymają zanim zawartość paczki się skończy (i nie mam tu na myśli tych, którzy palą po 3 paczki dziennie ).
Wybrałam kilka ładniejszych, moim zdaniem naklejek, które zaprezentuję Wam na paczce po papierosach ( Kasiu dziękuję :) :
Daję 9 w mojej skali.
Choć obecnie nie specjalnie popieram palenie, zwłaszcza gdy ktoś to robi przy moim synku, ale sam pomysł jako odpowiedź na nadruk znajdujący się na paczce papierosów jest genialnym rozwiązaniem. Mnie co prawda gdy paliłam opakowanie niewiele obchodziło, ale teraz gdy widzę te zdjęcia nieco mnie wzdryga - posłużenie się dzieckiem czy chorobą jako narzędziem/ odstraszaczem? Głupota tym bardziej, że uważam iż i tak kto będzie chciał palić będzie to robił dalej i żadne "odstraszacze" nic na to nie poradzą.
Ale jak widać na każdy odgórny nakaz można znaleźć ciekawy pomysł, dzięki któremu melomani zbierający opakowania po papierosach ( jeśli jeszcze są takie osoby ) w dalszym ciągu mogą cieszyć oko naprawdę fajnymi, ciekawymi, kolorowymi i urozmaicającymi monotonię projektami naklejek.
W ofercie jest kilka różnych projektów,więc jest w czym wybierać i myślę że każdy znajdzie coś dla siebie. Domyślam się, że pomysłodawca/projektant doda jeszcze nie jeden wzór rozszerzy ofertę.
Zainteresowanych odsyłam pod poniższy link w celu bliższego zapoznania się z ofertą i ewentualnych zakupów:
facebook.facebook.com/facebook.com/zaklejki
Zapraszam na kolejne wpisy :)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz