Kilka słów o książce „Jak rozpoznać psychopatę” Mark Freestone
Łatwo powiedzieć "jesteś psychopatą", "on/ona jest psychiczna"....., ale ile w tym jest prawdy? Ile osób zostaje posądzonych o chorobę? Ilu chorych jest między nami? A ilu zdrowych przebywa w zamknięciu?
Autor wyjaśnia na czym polega różnica między psychopatą, a innymi psychicznie chorymi. Przytacza kilka przykładów osób będących psychopatami. Opowiada ich historię i okoliczności w jakich je poznał. Jednak jak mnie nasuwa się jeden wniosek. Mianowicie jednoznaczna odpowiedź na pytanie kto jest psychopatą jest bardzo trudna i niekiedy nawet specjaliści pracujący nad tym zagadnieniem, mają problem z trafnym, 100% postawieniem diagnozy. Psychopaci to na ogół manipulatorzy, których bardzo ciężko "wyczuć", dopiero wnikliwe poznanie wszystkich wyników badań, obserwacja i analiza danych pozwalają na postawienie diagnozy. Choć i ta niekiedy okazuje się nie do końca być trafną.
Oczywiście od każdej reguły są wyjątki. Niektórym trzeba zmienić diagnozę innych poznać dokładniej, jeszcze innych udaje się zresocjalizować i mogą funkcjonować wśród wolnych osób, w zasadzie nie stanowiąc zagrożenia dla siebie czy otoczenia.
Choć historie zawarte w tej książce pokazują jak wiele "twarzy" może przybrać psychopata, są one na swój sposób interesujące, ale z pewnością zwykłemu śmiertelnikowi postawienie jednoznacznej diagnozy przysporzy niemałego problemu. Możemy rzucać tekstami próbującymi podważyć czyjeś zdrowie psychiczne, ale w gruncie rzeczy na ogół jesteśmy daleko od prawdy. Natomiast jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia i podstawy wskazujące, że są one prawdziwe wręcz należy od takiej osoby uciekać gdzie pieprz rośnie, no i w miarę możliwości zawiadomić kogo trzeba, aby uchronić zarówno siebie jak i innych (choć to wcale nie jest takie proste jakby mogło się wydawać). Mimo wszystko nikt nie mówi, że nawet po zdiagnozowaniu problemu, oznacza to, że daną osobę należy odizolować tak profilaktycznie. Diagnoza jeszcze niczego nie przesądza.
Daję 7.
Zainteresowanych odsyłam na LC oraz Fb wydawnictwa
Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:
"...psychopatia sama w sobie nie jest motywacją ani powodem do czegokolwiek."
"Czasem wystarczy tylko wyciągnąć do kogoś pomocną dłoń, zaoferować rozmowę o tym, co naprawdę trudne, zamiast ograniczać się do banałów i tabletek."
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Muza SA
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania :)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz