Karuzela

 Kilak słów o książce "Karuzela" Justyny Balcewicz, od Wydawnictwa Skrzat

Dwoje ludzi. Dwie epoki. Dwie historie. Jedno wspólne marzenie. I dążenie do jego realizacji.

Ale czy warto poświęcić wszystko? 

Marzenia, kariera, miłość

Autorka w bardzo obrazowy sposób przedstawia ciąg wydarzeń, które ukazują jak to życie potrafi zataczać kręgi, i nawet, w krótkim czasie, ulec zmianie. W jednej chwili jest dobrze, w ułamku sekundy spadamy na samo dno, po to aby za chwilę się podnieść i wzbić na wyżyny.
Niezależnie od czasów i otaczającego nas świata. każdy ma jakiś swój cel, który chce zrealizować. Każdy z nas ma swoje wielkie - małe tragedie. Każdy w inny sposób kroczy przed siebie. Każdy ma własną wizję swojej przyszłości - choć nie zawsze pokrywa się ona z tym co szykuje dla nas los. Czasem te doświadczenia są bardzo ciężki.  Rzucają na kolana i tylko nielicznym udaje się z nich podnieść.
Siła woli, samozaparcie, nieszczęśliwa inwestycja, nieprzemyślane postępowanie, albo kolejny obrót karuzeli losu - każdy może nazywać to po swojemu - sprawia, że w każdej chwili nasza rzeczywistość może się zmienić. Najważniejsze aby umieć z każdej lekcji wyciągać wnioski. Uczyć się na błędach. Cieszyć się z małych rzeczy. A jednocześni nie zapominać o własnych marzeniach i celach. I nie bać się podejmowania prób ich osiągnięcia.
W końcu "błędów nie robi ten, co nic nie robi" - choć w moim odczuciu nawet ten co nic nie robi błąd też popełnia ;) 

Daję 7 i zachęcam do lektury :)

Zainteresowanych odsyłam na Fp Wydawnictwa Skrzat oraz LC

"Wszyscy wiemy, czego chcemy od życia. Po prostu zwykle boimy się wyciągnąć po to rękę."

"Teraz wiem, że nie oddałbym mojego szczęścia za żadną cenę. Jest moje i tylko moje. Nie wszyscy muszą je rozumieć ani nawet dostrzegać. Nie muszą wiedzieć, jak bardzo jest prawdziwe. Nie obchodzi mnie to. Najważniejsze, że dla mnie jest. Codziennie, w małych rzeczach, tak po prostu. I dzięki niemu jestem najbogatszym człowiekiem świata."

Za książkę dziękujemy Wydawnictwo Skrzat i Dominika Smoleń

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania :)