Nawet od kryminałów i romansów czasem trzeba nieco odpocząć. Dlatego dziś mam coś z innego gatunku, choć również nieco mrocznego. "Pokolenie Z" Oskara Fuchsa
Wirus, który opanował ziemię przemienia ludzi w krwiożercze zombie. Świat musi zmierzyć się z nową rzeczywistością. Ludzie walczyć o przetrwanie.
Jak poradzą sobie w takiej sytuacji bohaterowie? Czy w zaistniałej sytuacji obowiązują jakiekolwiek prawa? Kto przetrwa?
Dość ciekawa historia, zwłaszcza jeśli spojrzeć na to motyw wirusa w kontekście bieżących wydarzeń, i aż chce się powiedzieć, jak dobrze że książka to jednak tylko fikcja, a wirus, który opanował świat to tylko korona. No zawsze mogłoby być gorzej. Jednak po lekturze zastanawiam cię do czego zemierza to wszystko co dzieje się obecnie? Wojna biologiczna, eksperymenty z wirusami, bakteriami wszelkiego rodzaju przecież w każdej chwili mogą się wymknąć spod kontroli i różnie skończyć. A oprócz naukowców czy polityków po świecie chodzi znacznie większa rzesza ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o takich rzeczach.
Autor pokazuje również jak w obliczu śmiertelnego zagrożenia potrafi zmienić się człowiek. Wychodzą z niego najgorsze instynkty. Walka o przetrwanie własne i najbliższych determinuje do działań, których w normalnych okolicznościach, nie podjęłoby się wiele osób. Gromadzenie zapasów na kolejne dni, broni do walki z przemienionymi i w
obronie bliskich i zapasów oraz leków staje się sensem życia. Życia, aby
przeżyć.
Dobro ogółu nad dobro jednostki, raczej wydaje się zrozumiałe, ale gdy dotyczy to kogoś z nam najbliższych podjęcie decyzji staje się znacznie trudniejsze.
Podobało mi się tempo akcji, które nie pozwala nawet na chwilę oddechu. Z resztą jak i bohaterowie nie mogą sobie pozwolić, nawet na chwilę, na utratę czujności. W ciągłym napięciu prą przed siebie, aby przetrwać jak najdłużej. Jednak jak długo może trwać taka sytuacja? O tym musicie sami przeczytać ;)
Daję 8 i zachęcam do lektury.
Zainteresowanych odsyłam do Empiku oraz Stronę i Fp
Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:
"Każdy powinien decydować za siebie. Każdy ma prawo do walki o życie za pomocą tego, co akurat ma pod ręką, obok osób, których kocha. I nikt nie może tego prawa go pozbawiać. Bez względu na to, w jakich czasach przyszło nam żyć, rząd zawsze musi chronić swoich obywateli."
"...Parszywe czasy, co?
- To ludzie tworzą czasy."
Za książkę dziękuję Panu Oskarowi :)
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz