Strony

Uwikłani. Pokusa

piątek, 20 lipca 2018

Udostępnij ten wpis:
Pierwsza część sagi autorstwa Pani Laurelin Paige "Uwikłani. Pokusa", to książka jaką chcę Wam tym razem przedstawić



Alayna jest piękną, młodą kobietą, pracującą w nocnym klubie i marzącą o awansie na menadżera.
Doświadczenia z przeszłości sprawiają iż postanawia trzymać się z daleka od mężczyzn którzy wywołują u niej miłosną obsesje.
Kiedy jest przekonana, że wszystko idzie po jej myśli los na jej drodze stawia Hudsona - niewyobrażalnie przystojny i niemiłosiernie bogaty. Sprawia, że cały jej dotychczasowy świat staje na głowie.
Na dodatek wychodzi on z propozycją, która - jeśli się zgodzi - pozwoli jej pozbyć się części problemów, ale jednocześnie pociąga za sobą ryzyko obudzenia dawnych demonów.
Z czasem okazuje się, że nie tylko ona ma za sobą trudną przeszłość.

Czy Alayna zgodzi się na podjecie ryzyka? Co kryje Hudson? Czy dwie poranione dusze mogą sobie na wzajem pomóc? Co z tego wszystkiego wyniknie?

Książkę czyta się bardzo szybko. Nie tylko język jakim operuje autorka, ale i konsekwencja następujących po sobie zdarzeń sprawiają, że ciężko się od niej oderwać.
Opis każdego miejsca, sytuacji, przeżywanych emocji, uczuć są tak nakreślone iż czytelnik przeżywa je wraz z bohaterami.

I choć ogólnie książka jest super to mnie nasuwa się jedna myśl: Czy ktoś kto ma pieniądze i może sobie pozwolić na co tylko dusza zapragnie, ma prawo wymagać od innych, żeby w zamian za "pomoc" zrobili wszystko to o co ich tylko poprosi? Przecież człowiek to tylko człowiek i nawet ten o najbardziej zatwardziałej naturze kieruje się emocjami i uczuciami, które spadają nań jak grom z jasnego nieba. Nikt nie jest w stanie przewidzieć co wyniknie z pozoru niewinnej gry. A co dopiero gdy chodzi o ludzi, którzy mają za sobą ciężkie doświadczenia życiowe.

Daję 8 i zachęcam do sięgnięcia po ten tytuł, a ja mam nadzieję że jak najszybciej będę miała okazję zapoznać się z dalszymi losami bohaterów.

Zainteresowanych odsyłam na poniższą stronę:

LC


Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"Był po prostu solidną i bezpieczną opcją, a to według mnie cechy idealnego mężczyzny."

"...kiedy mój pobyt tam dobiegał końca, musiałam wrócić do prawdziwego życia, czyli pustego mieszkania i umysłu, który ani na chwilę nie chciał się wyłączyć."

"Jego okulary w grubych czarnych oprawkach powinny wysyłać sygnały, że jest nudnym maniakiem komputerowym, tymczasem u mnie wywoływały wrażenie, jakby majtki same mi się zsuwały."

"W przypadku Hudsona byłam jak alkoholik, który przychodzi do baru i potrafi się kontrolować, dopóki butelki są zamknięte. To było kłamstwo, w które na siłę próbowałam uwierzyć.
- Zero uczuć? Nie ma sprawy."

"Nigdy, przenigdy nie wstydź się tego, jak wyglądasz czy brzmisz, zwłaszcza gdy jesteś bliska szczytowania."

"I tak to, co powiedziałam przez przypadek, było mniej kompromitujące niż to, co chciał wiedzieć. Ale ponieważ wciąż głaskał mnie swoją magiczną dłonią, która miała większą moc niż chińska tortura wodna, to na to pytanie również udzieliłam mu odpowiedzi."

"Brak wsparcia ze strony najbliższych znacznie utrudni całą terapię."

"Jego obecność wdzierała się w każdy zakamarek mojego ciała jak elektryczność."

"...odłożył sztućce z głośnym brzękiem. Wyobraziłam sobie, jak moje serce odpada z klatki piersiowej i ląduje na żołądku z podobnym odgłosem."

"Przemoc nie bolała tak bardzo jak odpowiednio dobrane słowa."

"Nieidealna przeszłość, pamiętasz? Tyle że ona wcale nie determinuje naszej przyszłości."

Zaprasza na kolejne wpisy :)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia