Jest to mini powieść,której akcja rozgrywa się mieście Matera,we Włoszech. Ludzie żyją w jaskiniach,na napromieniowanej w wyniku działań wojennych ziemi Sassi. Przywódca uczy ich żywienia się praną oraz akceptacji tu i teraz, zapada na nieuleczalną chorobę w wyniku czego umiera.To z kolei prowadzi do zachwiania ich równowagi, a na przywódcę próbuje się kreować osoba o zgoła zupełnie odmiennych poglądach. Co wcale nie poprawia jakości życia ludzi.
Mają możliwość zmiany warunków swojego bytu jednak nie chcą stracić własnej tożsamości i człowieczeństwa.
Gaia poznaje Riddick'a, który próbuje przekonać ją o słuszności ich postępowania i w pewien sposób przekonać do swoich racji. Zmian można dokonywać na każdej płaszczyźnie, w każdych warunkach i wszędzie gdzie się tego chce. Dziewczyna pełna ciekawości zgadza się na wycieczkę do jego świata. Gdy orientuje się że zostaje wykorzystana postanawia stanąć na czele swoich towarzyszy.
Książka tak fantastyczna jak realna.Mocarstwa w obecnych czasach dysponują bronią,której użycie może zniszczyć świat w kilka sekund. Jako że nie wiemy co wydarzy się w przyszłości wszystko jest możliwe. Trudno mi uwierzyć, że komukolwiek udałoby się to przetrwać,ale z pewnością ci którzy mieli by takie "szczęście" próbowaliby przeżyć za wszelką cenę. W sumie jestem w stanie zrozumieć tak jedną jak i drugą stronę.Jednak z pewnością wolałabym nie musieć podejmować decyzji,którą z tych dróg obrać. Mnie osobiście nie zadowala żadna z dostępnych możliwości. Nie podoba mi się tak pomysł z ludzkimi hybrydami jak i czekanie na kolejny oddech,którego może nie być.
Może i powieść nie porwała mnie jednak z własnego doświadczenia, z całą pewnością mogę się zgodzić z jednym:
"Z najgorszego koszmaru można się obudzić! Ten kryzys nas wzmocni..."
Obyśmy ani my ani przyszłe pokolenia nigdy, nie musieli doświadczyć takiej apokaliptycznej przyszłości. A póki co cieszmy się z tego co mamy dziś :)
Komu mogłabym polecić? Z pewnością komuś kto lubi takie klimaty oraz każdemu ciekawskiemu.
W mojej ocenie 1-10 daję 4.
Po więcej zapraszam:
W mojej ocenie 1-10 daję 4.
Po więcej zapraszam:
oraz do autorki:
Dziękuję autorce za możliwość przeczytania i ogromny szacun za determinację w wydaniu swojej pracy. Kolejna kobieta,która mimo przeciwności dąży do celu - brawo!!!
Bardzo dziękuję za recenzję! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń