Mój drogi ..... Zott

Może raczej powinnam powiedzieć mój najdroższy Zott :)
Dlaczego?
Już wyjaśniam.
W końcu udało mi się dostać część jogurtów potrzebnych do testów.Ale nim to się stało osobiście przejechałam 80km od sklepu do sklepu w poszukiwaniu tych jogurtów.Ile zrobiliśmy z mężem Jego autem - nawet nie pytałam,wystarczyła mi jego mina żeby wiedzieć że wcale mu się to nie podoba,zwłaszcza że On dość sceptycznie podchodzi do moich wszelkiego rodzaju udziałach w konkursach i testach oraz do wygranych.
Koniec końców w jednym ze sklepów po rozmowie z jedną z ekspedientek Pani przystała na propozycję sprawdzenia czy uda się zamówić dla mnie potrzebne jogurty.
Następnego dnia dostałam telefon od kierowniczki tej miłej Pani.Oczywiście jej również musiałam wyjaśnić na co mi akurat ten konkretny produkt i w takiej ilości.Wyłożyłam całą historię od zapisania się na stronie,przez zgłaszanie się do poszczególnych kampanii i rezultatów.Opowiedziałam że tym razem udało się i mnie dostać do grona ambasadorów marki Zott w związku z czym muszę teraz skompletować odpowiednią ilość jogurtów w poszczególnych smakach.Część z nich zostaje w moim domu do smakowania ich przeze mnie i moją rodzinę,a reszta pojedzie do rodziny oraz moich koleżanek i sąsiadek.
Pani po takim wykładzie zgodziła się pomóc na tyle na ile może.
W poniedziałek dostałam wiadomość że część jogurtów dojechała i mogę przyjechać je odebrać - "leżą specjalnie przygotowane i odłożone na magazynie" :)
Wsadziłam młodego do samochodu i pojechaliśmy do sklepu,co oczywiście skończyło się dodatkowymi zakupami dla niego w postaci .... "misia".
Ale najważniejsze że to co najpotrzebniejsze już jest i możemy zacząć działać.

Możemy teraz popróbować
owocowych jogurtów:
soczysta wiśnia
rajska brzoskwinia
słoneczna truskawka
oraz jogurtów z musli:
tropikalne
orzechowe
chrupiące miodowe
czekolada-banan.

Nie wszystkie smaki są w wymaganej ilości ale Pani jest ze mną w kontakcie i gdy tylko uda się jej załatwić resztę ma dać znać.Tym bardziej mam nadzieję że uda się załatwić resztę że brakuje man jeszcze jednego smaku a mianowicie słodkiej jagody.

Myślę że w ramach podziękowań za pomoc należy się taki zestaw:

A wszystkich zainteresowanych zapraszam na kolejne wpisy w których będę dzielić się swoimi wrażeniami z degustacji poszczególnych smaków.