Premiera tuż tuż, a dziś zapraszam na moją opinię o książce Ewy Przydrygi "Bliżej niż myślisz"
Nika jest właścicielką pensjonatu w Gdyni. Jest również przekonana, że była świadkiem morderstwa. Powiadomienie policji nic nie daje, a śledczy wręcz otwarcie sugeruje, że wezwanie było bezpodstawne. Na domiar złego Nika nie może znaleźć żadnych dowodów na potwierdzenie swoich słów. Z braku jakichkolwiek kroków podjętych przez policję postanawia wszcząć własne śledztwo.
Czy morderstwo faktycznie miało miejsce? Kim była denatka? Kto jest jej oprawcą? I czy Nika aby na pewno jest bezpieczna?
Zbrodnia, śledztwo, napięcie.
To kim jesteśmy teraz zależy od tego co przeżyliśmy do tej pory. Każde zdarzenie z naszej przeszłości odciska piętno na naszej osobowości. Niekiedy jest ich tak dużo i/lub są tak dramatyczne, że ciężko sobie z nimi poradzić. Niektórzy z tego powodu nie wytrzymują. Zwłaszcza psychicznie nie dają rady. I nawet gdy już "wszystko wróci do normy" łatka pozostaje na długo. W sytuacjach gdy dzieje się coś złego i taka osoba mówi o swoich lękach czy niepokojach najczęściej jest po prostu brana za wariata i mało kto wierzy w to, że to co mówi jest prawdą. O ileż łatwiej jest stwierdzić, że to zwykłe wymysły czy przewidzenia lub nawrót choroby. Ignorowanie jakichkolwiek nieprawdopodobnych sytuacji nie oznacza jednak, że nie miały one miejsca. Dołożyć do tego jeszcze emocje, strach i działanie osób trzecich i katastrofa gotowa.
Przebiegłość ludzi chcących się wzbogacić cudzym kosztem jest niesamowita. Posuną się bardzo daleko w swych działaniach, aby osiągnąć zamierzone korzyści. Najgorsze jest to, że najmniej spodziewamy się zagrożenia i ataku ze strony osób nam najbliższych. Łatwiej jest podejrzewać i oskarżać osoby dla nas obce, niż rzucić choć cień wątpliwości na bliskich. No bo przecież znamy i nigdy nie zrobili nam nic złego.
Książka jest ciekawa i wciągająca. Fabuła trzyma w napięciu od początku, do samego końca. Czyta się ją dobrze i szybko, ale jak dla mnie brakuje jej tego "czegoś". Jednak mimo to zachęcam do zapoznania się z tą lekturą.
Daję 8 i polecam.
Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:
FB Wydawnictwa
LC
Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:
"...desperacja i lęk prowadzą często do najmroczniejszych miejsc..."
"Lubię surfować na szczycie fal i nie wiedzieć, jaki potwór się pod nimi kryje."
"...jesteśmy stworzeni po to, by szukać prawdy, a nie zakładać, że ją znamy."
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz