Po spotkaniu z tajemniczym gościem, który dociera do gospody Havald, Leandra i ich towarzysze wyruszają w podróż w celu odszukania portalu, by czym prędzej przenieść się do Askiru. Brak doświadczenia czy też zrządzenie losu sprawia iż zamiast do Askiru docierają do Besarajnu. Czyha tam na nich wiele niebezpieczeństw, jakby było mało wroga, który depcze im po piętach.
Przyjaciele , wydawałoby się niepokonani, podstępem zostają uwięzieni i rozdzieleni.
Czy uda im się uwolnić? Czy odnajdą siebie na wzajem? Czy zdążą ze swoją misją na czas? Co nowego spotkają na swojej drodze?
Gryfy, niewola, przepych i skrajna bieda, podstęp i spryt, walka, spryt, magia.
Po raz kolejny autor funduje czytelnikowi niesamowitą podróż w nieznany świat. Podróż pełną przygód i trzymających w napięciu emocji. Dodatkowo maluje przed naszymi oczami niemal namacalne krajobrazy, a także przedstawia mityczne stworzenia, o których nawet bohaterowie byli przekonani, że istniały tylko w legendach.
Spotkanie z inną kulturą nieco dezorientuje bohaterów, gdyż jest ona niema zupełnym przeciwieństwem tego co do tej pory znali. Ale dla nich przecież taka przeszkoda to nie przeszkoda.
Sceny walki na śmierć i życie. Wędrówka przez pustynną, nieznaną krainę. Nowe doznania estetyczne i smakowe jakie mają okazję poznać bohaterowie w nowym miejscu. Z jednej strony przywodzą na myśl pewne miejsca ze znanego nam świata z drugiej są niesamowicie mityczne. Jak i bohaterów wciągają czytelnika i nie odpuszczają. Gdy już wydaje się, że teraz będzie już tylko dobrze staje na drodze kolejna przeszkoda, której nie da się ominąć i trzeba jej stawić czoła.
Przykład Havalda w tej książce i to co go tym razem spotyka daje doskonały przykład na to jak elastyczną istotą jest człowiek - jeśli tylko chce potrafi się przystosować do różnych skrajnych sytuacji i to w bardzo krótkim czasie.
Książka jak i jej poprzedniczka wciąga bez reszty - jej się nie czyta. Ją się pochłania, czuje i przeżywa z bohaterami. A nawet po zakończeniu lektury zostaje ona na długo z czytelnikiem i najchętniej od razu chciałoby się sięgnąć po ciąg dalszy. Z resztą sami się przekonacie gdy tylko zapoznacie się z tą książką.
Daję 10 i czekam na kolejne części.
Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:
LC
EMPIK
fb Wydawnictwa
WYDAWNICTWO
Cytaty/ fragmenty, które wpadły mi w oko:
"Czasami wydaje mi się, że korona uciska nie tylko głowę, ale i rozum."
"Kto chce panować, musi się nauczyć służyć."
"Ta rozmowa przypominała rwanie zęba kwoce!"
"Ty przeklęty przez bogów pomiocie zardzewiałego gwoździa! Jak śmiesz mnie kłuć!..."(o kółkach podczas naprawy kolczugi).
Zapraszam na kolejne wpisy :)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz