Strony

Stalker

poniedziałek, 10 lutego 2020

Udostępnij ten wpis:
14.02.2020 premiera, a dziś już moja opinia o kolejnej książce Pani Jolanty Bartoś "Stalker"


Pisanie i wydanie powieści to spełnienie jej marzeń. Jednak nie oznacza to, że będzie żyła w sielankowym świecie. Stalker, który już raz zatruł jej życie, jak się okazuje tkwił w uśpieniu i czekał na kolejny dogodny dla siebie moment aby uderzyć ponownie.

Kto zwycięży? Czy uda się wytropić oprawcę?

Kolejna książką tej autorki, od której ciężko się oderwać. Co prawda jest inna od poprzedniczek, ale za to, biorąc pod uwagę fakt że oparta na faktach, tym bardziej interesująca. Choć jednocześnie wiedząc że to co czytam to fakty, to aż ciężko uwierzyć, że ktoś może mieć tak porąbane w głowie żeby innej osobie tak życie niszczyć. Gdyby jeszcze istniał jakiś konkretny powód dla którego tak postępuje. Ale sam z siebie, z własnej chorej wyobraźni?
Dlaczego?
Po co?
Jakoś nie potrafię tego zrozumieć.
W dodatku aż włos się jeży gdy pomyśli się o tym, że tak postępować może osoba wydawałoby się dojrzała. Jak można się w takim razie dziwić młodym, niedoświadczonym, nieobeznanym z innymi ludźmi i ich uczuciami? Jednak jak to mówię "można mieć 60 lat i nie wiedzieć o życiu zbyt wiele, i mieć 20, a poznać wiele jego twarzy i smaków".
Nigdy nie można w 100% poznać drugiej osoby, a niestety zazwyczaj okazuje się że najgorszymi oprawcami są osoby nam najbliższe. Te którym ufamy i które powinny być dla nas oparciem w każdej sytuacji. Dlatego tym trudniej zaufać kolejnym osobom które stają na naszej drodze.
I aż ciężko uwierzyć, że w walce o odzyskanie dobrego imienia trzeba przejść aż tak długą drogę. W dodatku w znacznym stopniu w samotności. Bez wsparcia służb, które powinny zapewnić nam ochronę.
Na taki atak w zasadzie narażony jest każdy. Zwłaszcza w wirtualnym świecie gdzie oprawcy wydaje się że jest anonimowy, a tym samym bezkarny. Opowieść jaką serwuje nam autorka jest tak niesamowita że aż zadziwiające, że może być prawdziwa. Niestety - chorych umysłów nie brakuje. W dodatku nie ma sposobu żeby się przed nimi ochronić. Dopiero gdy uderzą można stawić im czoła i próbować z nimi walczyć.

Daję 8 i zachęcam do lektury.

Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:

Strona autorska FB

LC

Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"Mądrości nie da się zmierzyć wiekiem..."

Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)

2 komentarze

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia