Strony

Cisza Białego Miasta

czwartek, 6 lutego 2020

Udostępnij ten wpis:
Niebawem premiera ostatniej części, a ja dopiero zaczynam swoją przygodę z trylogią Białego Miasta. Czyli dziś "Cisza Białego Miasta" Evy Garcia Saenz de Urturi


Na mieszkańców Vitorii pada blady strach po tym gdy dowiadują się iż odkryto ofiary podwójnego morderstwa. Okoliczności w jakich je znaleziono łudząco przypominają falę okrucieństwa jaka miała miejsce dwadzieścia lat wcześniej. Unai - profiler kryminalny - postępując wedle własnych zasad próbuje dotrzeć do prawdziwego sprawcy tych okrutnych zbrodni. Tym bardziej obecne zbrodnie budzą wiele kontrowersji, że człowiek, który został skazany za wcześniejsze został skazany i odbywa karę, a w najbliższym czasie ma wyjść na przepustkę.

Kto jest prawdziwym zbrodniarzem? Kto wygra tę walkę? Ile osób musi zginąć nim sprawca zostanie schwytany?

Morderstwa, poszukiwania, strach, manipulacja, romans.

Zacznę od tego że wszystko wskazuje na to iż mam nową ulubioną autorkę. Świetna książka od której nie sposób się oderwać. I nie wiem co mi się bardziej podobało? Sposób w jaki morderca dokonywał swych zbrodni? Śledczy, który wykorzystuje wszystkie możliwości aby odnaleźć sprawcę? A może wykorzystanie autentycznych miejsc? Wszystko to w połączeniu z niesamowitą historią jaką kreśli autorka jest niesamowite.
Przebiegłość sprawcy i determinacja śledczego są wręcz namacalne. A emocje bohaterów udzielają się czytelnikowi.

Nieraz słysząc o różnych tragediach zastanawiam się co musiało się stać aby kogoś skłonić do takiego a nie innego zachowania. Nie potrafię zrozumieć mechanizmu zachodzącego w umyśle człowieka, który z premedytacją morduje innych. Zwłaszcza gdy porywa się na najmłodszych i bezbronnych. Dbałość o szczegóły utrudnia śledczym pracę do tego stopnia, że ujęcie sprawcy wydaje się wręcz niemożliwe. Przed laty dowody wskazały na osadzonego, ale jak teraz wyjaśnić jego udział w zbrodni skoro został ujęty? Czyżby uprzedzenia jakich nabrano przez lata nie pozwalały dostrzec istotnych dowodów? A może osadzony jest takim dobrym manipulatorem i ma swojego naśladowcę? Tylko czy naśladowca jest w stanie dokonać zbrodni niemal identycznie jak jego poprzednik?
Autorka kreśli obraz zbrodni, która ma swój początek znacznie wcześniej niż zostaje dokonana. Matka chcąc ratować swoje dziecko nieświadomie przyczynia się do tego, że po latach staje się ono oprawcą własnych braci i sprawcą ogromnej tragedii, którego boi się cała okolica.

Opisy miejsc czy relacji łączących bohaterów zostały bardzo malowniczo i dokładnie oddane, a przez to znacznie lepiej odziaływują na wyobraźnię i przenoszą czytelnika niemal do samej fabuły, ale najlepiej przekonacie się o tym sami :)

Daję 9 i zachęcam do lektury.

Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:

FP Wydawnictwa

LC

Empik

Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:

"Ludzie ze skazą są niebezpieczni, bo wiedzą, że potrafią przetrwać."

"Dlaczego wszystko, co zabawne, jest nielegalne?"

"Czasami pamięć wbija pinezki w nieistotne momenty z przeszłości i utrwala je na zawsze, choć "na zawsze" to bardzo długo czasu."

Zapraszam na następne wpis i zachęcam do komentowania ;)

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia