Dziś premiera i moja recenzja ostatniej części trylogii autorstwa Eva Garcia Saenz de Urturi "Władczy czasów"
Nieznany autor, pod pseudonimem wydaje powieść historyczną, która z miejsca podbija serca czytelników. Jej akcja toczy się w średniowiecznej Vitorii, do której po latach nieobecności wraca hrabia Vela. Kraken musi znaleźć sprawcę morderstw dokładnie takich samych jakie zawarte są w książce. Śledztwo odkrywa nie tylko wiele tajemnic związanych ze sprawcą i ofiarami, ale i sporo o przeszłości samego Krakena.
Kto stoi za zbrodniami? Jakie decyzje podejmie Unai?
Śledztwo, wytrwałość, miłość, walka,
Po raz kolejny autorka zabiera czytelników do pięknej Hiszpanii.
Śledztwo jakie prowadzi Unai jak zwykle nie należy do łatwych i prostych, ale tym razem jest niezwykle skomplikowane. Tak jak wieloraka osobowość głównego podejrzanego. Już samo wyselekcjonowanie tej osoby spośród wielu niewiadomych przysparza nie lada kłopot, a co dopiero prawidłowe postawienie diagnozy. Jednak mimo usilnych prób sprawca ciągle pozostaje nieuchwytny i zagraża kolejnym osobą.
Mimo, że jak zwykle autorka urzekła mnie niezwykłymi opisami miejsc i sytuacji, to jednak historia sprzed wieków skradła moje serce. Determinacja, bojowość, odwaga, samozaparcie, walka jaką podjęli mieszkańcy w obronie swojego miasta, swojego domu jest moim zdaniem rewelacyjna. Te pradawne spory między rodami i sposoby ich rozstrzygania. Zjednoczenie z obliczu zagrożenia mimo codziennych waśni. Po prostu kocham takie zagłębianie się w pradawne dzieje, kluczenie między rodami, rozszyfrowywanie ich tajemnic. Nawet jeśli jest to tylko fikcja, jaką tworzy autor to właśnie taki sposób jej prowadzenia jest moim ulubionym i chyba nigdy się to nie zmieni ;)
Inne zagadnienie jakie podoba mi się, a w zasadzie sposób z jakim podchodzi do niego autorka to zaburzenie osobowości. Choć w wielu książkach jest ten motyw wykorzystywany, to jednak w tej autorka opisuje go nieco inaczej. I właśnie jej sposób przemawia do mnie najbardziej.
Dla mnie zawsze pozostanie zagadką kwestia sporów majątkowych. Nigdy nie pojmę, że można aż tak komuś zazdrościć, aż tak być łasym na pieniądze, żeby posunąć się do zbrodni i to w dodatku z wykorzystaniem w tym celu bezbronnych.
Jaki przebieg ma śledztwo i w jaki sposób wpływa ono na życie inspektora musicie się dowiedzieć z książki :) A ja czekam na kolejne książki tej autorki :)
Daję 9 i zachęcam do lektury :)
Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:
FP Wydawnictwa
LC
Empik
Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:
"Lepiej nie prosić o pomoc diabła, bo w końcu zawlecze cię do swojego kotła."
"Słowa mają różny sens, ale ważne jest, żeby pamiętać o wszystkich odcieniach."
" Jego filozofia normalności, (...) zakłada, że żadnych przeciwności losu nie powinno się zamieniać w traumę."
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)
Czytaj dalej »
Nieznany autor, pod pseudonimem wydaje powieść historyczną, która z miejsca podbija serca czytelników. Jej akcja toczy się w średniowiecznej Vitorii, do której po latach nieobecności wraca hrabia Vela. Kraken musi znaleźć sprawcę morderstw dokładnie takich samych jakie zawarte są w książce. Śledztwo odkrywa nie tylko wiele tajemnic związanych ze sprawcą i ofiarami, ale i sporo o przeszłości samego Krakena.
Kto stoi za zbrodniami? Jakie decyzje podejmie Unai?
Śledztwo, wytrwałość, miłość, walka,
Po raz kolejny autorka zabiera czytelników do pięknej Hiszpanii.
Śledztwo jakie prowadzi Unai jak zwykle nie należy do łatwych i prostych, ale tym razem jest niezwykle skomplikowane. Tak jak wieloraka osobowość głównego podejrzanego. Już samo wyselekcjonowanie tej osoby spośród wielu niewiadomych przysparza nie lada kłopot, a co dopiero prawidłowe postawienie diagnozy. Jednak mimo usilnych prób sprawca ciągle pozostaje nieuchwytny i zagraża kolejnym osobą.
Mimo, że jak zwykle autorka urzekła mnie niezwykłymi opisami miejsc i sytuacji, to jednak historia sprzed wieków skradła moje serce. Determinacja, bojowość, odwaga, samozaparcie, walka jaką podjęli mieszkańcy w obronie swojego miasta, swojego domu jest moim zdaniem rewelacyjna. Te pradawne spory między rodami i sposoby ich rozstrzygania. Zjednoczenie z obliczu zagrożenia mimo codziennych waśni. Po prostu kocham takie zagłębianie się w pradawne dzieje, kluczenie między rodami, rozszyfrowywanie ich tajemnic. Nawet jeśli jest to tylko fikcja, jaką tworzy autor to właśnie taki sposób jej prowadzenia jest moim ulubionym i chyba nigdy się to nie zmieni ;)
Inne zagadnienie jakie podoba mi się, a w zasadzie sposób z jakim podchodzi do niego autorka to zaburzenie osobowości. Choć w wielu książkach jest ten motyw wykorzystywany, to jednak w tej autorka opisuje go nieco inaczej. I właśnie jej sposób przemawia do mnie najbardziej.
Dla mnie zawsze pozostanie zagadką kwestia sporów majątkowych. Nigdy nie pojmę, że można aż tak komuś zazdrościć, aż tak być łasym na pieniądze, żeby posunąć się do zbrodni i to w dodatku z wykorzystaniem w tym celu bezbronnych.
Jaki przebieg ma śledztwo i w jaki sposób wpływa ono na życie inspektora musicie się dowiedzieć z książki :) A ja czekam na kolejne książki tej autorki :)
Daję 9 i zachęcam do lektury :)
Zainteresowanych odsyłam na poniższe strony:
FP Wydawnictwa
LC
Empik
Cytaty/fragmenty, które wpadły mi w oko:
"Lepiej nie prosić o pomoc diabła, bo w końcu zawlecze cię do swojego kotła."
"Słowa mają różny sens, ale ważne jest, żeby pamiętać o wszystkich odcieniach."
" Jego filozofia normalności, (...) zakłada, że żadnych przeciwności losu nie powinno się zamieniać w traumę."
Zapraszam na kolejne wpisy i zachęcam do komentowania ;)
